Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Dramat Roberta Janowskiego, najpierw bolesna kontuzja, a teraz powrót koszmaru sprzed lat. Stalkerka nie daje mu spokoju
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 27.08.2022 09:08

Dramat Roberta Janowskiego, najpierw bolesna kontuzja, a teraz powrót koszmaru sprzed lat. Stalkerka nie daje mu spokoju

Robert Janowski
TRICOLORS/East News

Robert Janowski skorzystał z intratnej propozycji telewizji Polsat i zostanie nowym jurorem w programie „Twoja Twarz brzmi Znajomo”. Byłemu prowadzącemu „Jaka to melodia” nie towarzyszą jednak same dobre wiadomości. Od jakiegoś czasu boryka się z bolesną kontuzją, a poza tym pod jego domem znów wystaje stalkerka.

Robert Janowski nowym jurorem w „Twoja Twarz brzmi Znajomo”

Robert Janowski przez lata prowadził program Telewizji Polskiej pt. „Jaka to melodia”. Przez wielu widzów był lubiany, jednak na samym finiszu jego współpracy z TVP „iskrzyło”. Publiczny nadawca kierował wobec niego pewne negatywne komentarze, a ten nie chciał zgodzić się na zmiany w programie i nie zdecydował się na podpisanie niekorzystnej (według niego) umowy.

W związku z tym Robert Janowski stracił angaż i musiał szukać innej pracy. Po chwilowych epizodach w mniej popularnych kanałach telewizyjnych zaproszono go do udziału w „Twoja Twarz brzmi Znajomo”. To uczestnictwo okazało się przełomowe.

Po wygranej w finale programu zaproponowano mu, by zajął miejsce za stołem jurorskim (zamiast Krzysztofa Cugowskiego). 2 września br. o godz. 20:05 zobaczymy go zatem na antenie Polsatu.

Robert Janowski kontuzjowany

Znany prezenter (będący z wykształcenia lekarzem weterynarii) robi wszystko, by wrócić do formy i zakończyć rehabilitację, która jest skutkiem bolesnej kontuzji. Robert Janowski nabawił się jej podczas meczu tenisowego, który odbył się w ramach Beskid Cup 2022.

Robert podbiegł do piłki, gdy nagle poczuł silny ból w łydce, a potem usłyszał jakby trzask, chrupnięcie. Sytuację udało się opanować, ale pozostał bolesny uraz i niedosyt, bo wygrany mecz był w zasięgu ręki – mówiła w wywiadzie dla „Na żywo” jego żona, Monika Janowska.

Nowo mianowany juror niezwykle ceni sobie uprawianie sportu, jednak na razie musi o tym zapomnieć. Bliscy kontuzjowanego tenisisty w „Na żywo” wspominają, że bezczynność jest dla niego bardzo męcząca.

Z informacji zamieszczonych w „Na żywo” wynika, że jest on zniesmaczony, że nie mógł wziąć udziału w kolejnych rozgrywkach na korcie, które dużo wcześniej sobie zaplanował. Jest jednak świadomy, że kontuzji bagatelizować nie można i należy wyleczyć się jak najszybciej. Może chodzić, ale musi się oszczędzać, bowiem takie niewinne uszczerbki lubią się odnawiać. Zarówno żona, jak i dzieci starają się w każdej wolnej chwili troszczyć się o jego zdrowie. Nawet pomimo tego, że dorosłe pociechy nie mieszkają aktualnie z ojcem.

Tola jest z przyjaciółkami we Wrocławiu, korzysta z wakacji, ale też pracuje. A Aniela jest w Paryżu na planie filmowym. Francja to jej drugi dom, tam studiuje, tam mieszka – tłumaczy żona we wspomnianym magazynie.

Robert Janowski ma stalkerkę

Mamy nadzieję, że Robert Janowski szybko wróci do pełnej sprawności. Niestety, nie pomoże w tym fakt pojawienia się (znowu) stalkerki, która prześladuje go od dwunastu lat. Obsesja na punkcie siwego kompozytora ujawniła się już wtedy, gdy kobieta została członkiem jego fanklubu. Po jakimś czasie okazało się, że niewinna słabość do Janowskiego przerodziła się w chorobę psychiczną.

Stalkerka zaczęła wysyłać mu swoją używaną bieliznę, wydzwaniać do niego i ogólnie uprzykrzać mu codzienne życie. Pojawiała się również pod jego domem. Za te czyny została skazana prawomocnym wyrokiem sądu na dwa lata pozbawienia wolności. Trafiła również do szpitala psychiatrycznego, jednak gdy z niego wyszła, dramat byłego prowadzącego „Jaka to melodia” powrócił.

– To stara historia, związana z nękającą nas stalkerką. Zgłosiliśmy sprawę policji, akta trafiły już do prokuratury – informuje żona poszkodowanego w „Na żywo”.

Jak wynika z ostatnich doniesień czasopisma, chora kobieta przychodzi pod dom Janowskich i wypatruje, co robią domownicy. Jej obecność powoduje strach i niepokój, zarówno wśród obserwowanych, jak i sąsiadów. Stalkerka nic sobie z tego nie robi, a czerwoną farbą na furtce narysowała serce.

Przed Robertem Janowskim wiele wyzwań. Czy wyjdzie z kontuzji zwycięsko i zachwyci, oceniając zmagania uczestników „Twoja Twarz brzmi Znajomo”? Mamy nadzieję, że ewentualny zachwyt fanów nie przerodzi się w to, co czuje do piosenkarza jego stalkerka.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

źródło: Pomponik, gwiazdy.wp.pl