Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Danuta Martyniuk potwierdziła domysły. O prywatnym sukcesie opowiedziała w "Pytaniu na śniadanie"
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 16.05.2022 12:02

Danuta Martyniuk potwierdziła domysły. O prywatnym sukcesie opowiedziała w "Pytaniu na śniadanie"

Danuta Martyniuk przeszła metamorfozę, żona króla disco polo opowiedziała o wszystkim w TVP
TRICOLORS/East News; Pawel Wodzynski/East News

W poniedziałkowym "Pytaniu na śniadanie" żona Zenka Martyniuka pochwaliła się osobistym sukcesem. Danuta Martyniuk przeszła metamorfozę i postanowiła potwierdzić krążące plotki. - Schudłam 15 kilogramów - powiedziała ukochana króla disco polo. Żona muzyka ujawniła swój sekret i zdradziła, że mąż docenia zmianę.

Kiedy w zeszłym tygodniu Danuta Martyniuk wraz z mężem przyszła na galę "Osobowości i Sukcesy 2022", uwagę przykuwał nie Zenon Martyniuk, a jego odmieniona żona.

Kreacja matki Daniela Martyniuka również zeszła na drugi plan. Wszyscy zastanawiali się nad zmianą sylwetki Danuty Martyniuk. Główna bohaterka postanowiła zabrać głos i opowiedziała o swojej przemianie w "Pytaniu na śniadanie". Panie i panowie liczący na "dietę cud" będą rozczarowani. Gwiazda nie pozostawiła złudzeń, czemu zawdzięcza mniejszą wagę.

Danuta Martyniuk schudła 15 kg, zdradziła jak to zrobiła

Widzowie TVP w poniedziałkowym wydaniu "Pytaniu na śniadanie" usłyszeli szczere wyznanie Danuty Martyniuk. - Od listopada, to był koniec października, schudłam 15 kilogramów - powiedziała wprost do kamery.

Żona Zenka Martyniuka nie ukrywała, że dodatkowe kilogramy to tylko i wyłącznie efekt jej wcześniejszych wyborów żywieniowych i braku ruchu. - Czytając książkę, potrafiłam trzy czekolady zjeść - wyjaśniła w "Pytaniu na śniadaniu".

Metamorfoza Danuty Martyniuk widoczna jest gołym okiem. Już w zeszłym tygodniu najbardziej w oczy rzucał się jednak szeroki uśmiech żony króla disco polo. Ze zdrowo zrzuconymi kilogramami przyszło lepsze samopoczucie i samozadowolenie.

Niemniej widzowie TVP wprost usłyszeli, iż diametralna zmiana Danuty Martyniuk nie jest związana z wizytą u chirurga, czy dietą cud. Matka Daniela postawiła na pracę u podstaw zdrowego trybu życia. - Ograniczyłam jedzenie [...], odstawiłam ziemniaki, pieczywo tylko ciemne, a przede wszystkim słodycze - powiedziała szczerze żona Zenka Martyniuka.

Żona Zenka Martyniuka już tak nie wygląda, ogromna metamorfoza
Żona Zenka Martyniuka już tak nie wygląda, ogromna metamorfoza

Źródło: TRICOLORS/East News; Pawel Wodzynski/East News

- Ja potrafiłam zjeść naprawdę masę słodyczy. Ciasta, czekolady... to było u mnie na porządku dziennym, że pochłaniałam to po prostu - kontynuowała opis swoich niezdrowych przyzwyczajeń sprzed metamorfozy.

Zamek Martyniuk jest zadowolony, ale to żona tego potrzebowała

Jedną z cenniejszych uwag, jakie żona Zenka przekazała widzom TVP, był fakt, że to ona sama była swoją motywacją do zmiany. Chociaż nie ukrywała, że opinia męża jest dla niej ważna, to ćwiczenia i zmiana diety wynikały z jej personalnych pobudek.

Danuta Martyniuk przeszła metamorfozę
Danuta Martyniuk przeszła metamorfozę

Źródło: Pawel Wodzynski/East News

- Okazało się, że metamorfoza spodobała się również Zenkowi. Mówi, że super, że schudłam, że dobrze wyglądam - mówiła w "Pytanie na śniadanie" Danuta Martyniuk.

Nie ukrywała jednak, że ostatecznie do diametralnej zmiany codziennych nawyków popchnęła ją masowa krytyka i wyśmiewanie jej wyglądu. - Komentarze były bardzo niepochlebne na mój temat..., że wyglądam jak mama Zenka, coś takiego. Postanowiłam, że przejdę metamorfozę i chyba się udało - powiedziała.

Wróciła do części starych nawyków, efekty widoczne były bardzo szybko

Standard życia rodziny Martyniuków uległ zmianie od czasów początku kariery króla disco polo. Żona muzyka wyznała, że kiedy podjęła decyzję o konieczności zmiany wyglądu, przypomniała sobie, że kiedyś nie szukała tylu wymówek, mimo i obowiązków miała zdecydowanie więcej.

- Przypomniałam sobie kiedyś, jak dojeżdżałam do pracy z Bielska Podlaskiego [...], to ja potrafiłam zrobić jeszcze kilka ćwiczeń w domu i miałam czas na to - mówiła na antenie TVP. - Także postawiłam na takie ćwiczenia z internetu, na brzuch - stwierdziła Danuta Martyniuk.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Pytanie na śniadanie